GTO

Seria naprawdę zabawna opowiada o młodym wilku który szuka swojego stada podczas pełni księżyca niestety nie zdając sobie sprawy że w dzień zmienia się w człowieka która ściga samego siebie nie wiedząc że to on był sprawcą ataku na pobliskie wsie

GREAT TEACHER ONIZUKA - Wspaniały Nauczyciel Onizuka

Dobra koniec tej bujdy ^^ Jak każdy zapewne wie GTO to już kultowe anime a co dopiero manga
Opowiada historię Ekichi Onizuki który wbrew logiki normalnych i porządnych osób zostaje nauczycielem w pewnej prestiżowej Szkole im Św. Lasu czy jakoś tak szło. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że ów nauczyciel to tak naprawdę eks-szef gangu motocyklowego a także 22 letni napalony prawiczek xD

Perypetie tego nauczyciela są bardzo zabawne zwłaszcza gdy ma ktoś tak olewający stosunek do własnych prowadzenych zajęć a także ogólnie wrogie nastawienie do większości nauczycieli płci tej samej i traktuje ich jak starych że się tak za przeproszeniem wypowiem pierdzieli. Manga przekomiczna warta wydania każdej złotóweczki

Ogółem ma 25 tomików ale jest to manga do której można wracać na okrągło nie nudząc się w jakiś ciepły dzień znakomita pozycja zwłaszcza dla osób które lubią się zrelaksować na świeżym powietrzu i odetchnąć już od tego kompa a także wszystkich tych bzdur związanych z codziennym życiem .

Obecnie na polskim rynku wyszedł 20 tomik

Polecam Anarchy Maniek

Jest to niestety jedyna manga jaką posiadam i to jeszcze zaledwie 6 tomów . Uwielbiam ją, jest po prostu boska. Z tego co widziałem, to ta scena jest najlepsza i polewałem się z niej przez 2 godziny .




PS sory, że tak krzywo, ale skanowałem tak na szybkości.

Ja mam równe 20 tomików i na pewno będę kupował następne

Akcja z anime GTO do 14 tomika pokrywa się w większości z manga ale później manga pokazuje pazury i rozszarpuje swojego animowanego odpowiednika

PS

Gratulacje Tochers 200 postu w końcu dobiłeś do tej magicznej cyferki byle do 1000 teraz ^^

Pożyczyłem od kumpla 2 pierwsze tomy GTO i muszę przyznać, że niełatwo było mi je przeczytać. Manga wydała mi się jakaś-taka chaotyczna i do tego te maciupieńkie literki. Stanowczo za małe na moje oczy. Reszta stoi oczywiście na najwyższym poziomie.

@lipa3000 jest to tylko sprawa wydania. Muszę przyznać, że Naruto w wykonaniu JPF jest Duuużo lepszej jakości i wszystko jest napisane wyraźnie, nie ma tam takich malutkich dialogów (chociaż ty można się przyczepić, bo te szczególigi niekiedy dodają smaczku), a przede wszystkim papier jest bieluśki, a nie jak z recyklingu. Ja tam nie mam nic do ochrony środowiska, czy coś, ale na mangach sobie nie szkodujcie xD.